Ośrodki

W niżej położonych fragmentach rezerwatu „Parkowe” na glebach brunatnych lub pararędzinach, rozwinął się tzw. grąd subkontynentalny. Jego drzewostan zróżnicowany jest na dwa piętra. Piętro górne tworzą dąb szypułkowy, sosna zwyczajna i brzoza brodawkowata. W niższym piętrze dominuje grab zwyczajny a domieszkę stanowią klony - zwyczajny i jawor. W podszycie występuje podrost wymienionych gatunków oraz trzmielina zwyczajna, trzmielina brodawkowata i bez czarny. Charakterystycznymi gatunkami runa są: zawilec żółty, zdrojówka rutewkowata i dąbrówka rozłogowa. Znamienny jest duży udział w runie tzw. skiofitów, czyli roślin cienioznośnych, takich jak: kopytnik pospolity, czworolist.

Więcej informacji o ścieżce i dostępności

Jeden ze stawów dawnego założenia  pstrągarni.  Pierwsze  spiętrzenia wody na  górnej  Wiercicy  powstawały  w  XVI  wieku.  Początkowo  ich główną  rolą  było  napędzanie  kół  wodnych  młynów,  tartaków,  tkalni, kuźni itp. W XIX wieku hrabia Edward Aleksander Raczyński postanowił wykorzystać  zimne i dobrze natlenione wody  Wiercicy  do  hodowli  ryb łososiowatych.   Z  jego  polecenia  w  1881  roku  inż.  Michał  Girdwojn opracował    projekt    gospodarstwa    rybnego    i    założył   największy w   ówczesnej   Europie   kompleks   stawów   hodowlanych   o   łącznej powierzchni 132 000 m².  Po  II  wojnie  światowej  gospodarstwo  rybne zostało  znacznie   zmniejszone.   Obecnie  „Amerykan”  nie   należy  do kompleksu  stawów  pstrągarni i pełni funkcje rekreacyjne. Staw jest też miejscem  lęgowym  kilku  gatunków  ptaków  wodnych.  Są  to:  kaczka krzyżówka, czernica, łabędź niemy, cyranka i perkozek

Staw  Zielony  to  jeden  z systemu stawów zaporowych utworzonych w górnym biegu rzeki  Wiercicy.  Używana obecnie nazwa  zbiornika  związana  jest  z  faktem,  że każdego  lata  jego  wody  przyjmują  zielony   kolor   od masowo  rozwijających  się  glonów  i  sinic.  W  tradycji regionu    funkcjonuje    również    romantyczna   nazwa „Sen  nocy  letniej”,  której  autorem był  poeta Zygmunt Krasiński.     Pierwotnie      celem      spiętrzenia    wody i   utworzenia   stawu   było   napędzanie  turbiny młyna Kołaczew.  Obecnie   młyn   napędzany    jest    energią elektryczną, a staw nie  pełni już funkcji gospodarczych. Jest on natomiast  interesującym elementem krajobrazu kulturowego  doliny  Wiercicy  i siedliskiem wielu ptaków wodnych i płazów.

Jaskinia  Niedźwiedzia,  jak  większość  jaskiń  na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej,    jest    przykładem    zjawisk krasowych  -  efektu  rozpuszczania  wapieni   przez   wodę wnikającą   szczelinami   w   głąb   masywu.    Temperatura powietrza   w   jej   wnętrzu  niewiele  odbiega  od  tej,  jaka panuje   na   zewnątrz.   W   związku  z   pogarszaniem  się warunków     świetlnych     od    strefy    przyotworowej    do wnętrza,  możemy  obserwować  powolne  zanikanie   oraz zmiany  w   składzie   gatunkowym   roślinności   naskalnej. Gośćmi  jaskini  mogą   być   niektóre   gatunki   nietoperzy, np.  nocek  duży.  W  namulisku  jaskini  odkryto kości kilku gatunków zwierząt kopalnych, m.in. nosorożca włochatego, mamuta,   renifera  i  niedźwiedzia  jaskiniowego.  Odkrycia tego  dokonano  przypadkowo  w  czasie  prac  związanych z przygotowywaniem  całego  terenu  do  celów  parkowych w połowie XIX w.  Znaleziono  tu również ślady obozowiska człowieka ze starszej epoki kamienia – paleolitu.

Oglądamy   odsłonięcie   wapienia    skalistego     powstałe    w    wyniku eksploatacji.    Pozyskany    w    kamieniołomie    materiał     służył     do budowy    domów    mieszkalnych    w    Złotym   Potoku   i   okolicznych wsiach   oraz   do   utwardzania   dróg.   Wykorzystano   go  również  do podwyższenia     muru     wokół     parku     dworskiego     przy     pałacu  Raczyńskich.  Eksploatację  zakończono  w  1968  roku. Wapienie   skaliste   są    jednym    z    trzech    typów    wapieni,    które powstawały   na   dnie   morza   jurajskiego   w  okresie  od  160  do 140 milionów   lat    temu.    Ich     geneza     wiąże     się     prawdopodobnie z   rozwojem  kolonii  gąbek  i  sinic,  które  to  organizmy  wbudowywały w   swoje   ciała   węglan   wapnia   pobierany  z  wody morskiej.   W ten sposób    powstawały     specyficzne     budowle     węglanowe     zwane biohermami.    Dzisiejsze    ostańce,     stanowiące     charakterystyczny element   krajobrazu  doliny  Wiercicy  i  całej  Jury,  są  pozostałościami bioherm.   Wapienie  skaliste,  w  przeciwieństwie  do wapieni płytowych i    ławicowych,   charakteryzują   się   brakiem   uwarstwienia.   Ponadto wyróżniają    się    małą   zawartością    skamieniałości    wśród   których występują głównie gąbki, natomiast brak jest amonitów i ramienionogów.